środa, 3 marca 2010

doszły, przyszły, cudne są :D

czekałam czekałam i się w końcu doczekałam :D
moje zamówienie z zeszłego miesiąca, co prawda z małymi modyfikacjami [uduszę Was wszystkie co wykupiłyście akurat teraz kółeczko 5 cm ;P], wyczekane, wypragnione, no i oczywiście już dawno nawysłuchiwane w domu że rachunki i takie tam ;) , ale dziś pan listonosz zadzwonił do moich drzwi z paczuszką :D
 
oczywiście rozpakowałam czym prędzej a w środku różowo, zielono, niebiesko i żółto :D
coby przy okazji pochwalić się poprzednim nabytkiem, z boczku wsadziłam moja nową BIA, żeby postów nie produkować nadmiernie ;)
w każdym razie moje olbrzymie punchery zakończyły dziś swoją przygodę i podróże na specjalnie dla nich zaadaptowanej półeczce a ja kroję, ciacham, wycinam i cieszę się jak dziecko :D
a oto i one w pełnej krasie plus BIA :D
lecąc od lewej w dolnych zdjeciach:
kwadrat i kółko 3,7cm plus brzegowy, prostokąt z falbanką, motyl i kwadrat 5 cm oraz motyl, tag i kółko 7 cm :D
no to chyba muszę sobie jeszcze większy kosz na ścinki sprawić ;)
a zdjęcia nieostre takie z wrażenia mi wyszły, bo ręce rwały się do innej bynajmniej pracy niż fotografowanie ;)
no i oczywiście nie mogę nie wspomnieć o gratisiku prześlicznym od Carrot, której tu bardzo dziękuję i szczerze podziwiam za całość akcji :*

10 komentarzy:

  1. Ojej... ale zazdroszcze... szczególnie kółeczek i kwadratów...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow jakie skarby:-)) ślinka cieknie:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja! Pamiętam tę radość i ekscytację!
    Od razu się uśmiechnę :-), czy mogłabyś przynieść motylki na nasze następne spotkanie scrapkowe? :*

    OdpowiedzUsuń
  4. BIA... śnię o niej po nocach... nie masz ochoty wpaść do mnie na herbatkę? Oczywiście Twoją BIA i punchery też zapraszam ;) Może zaprzyjaźnią sie z moimi :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale zazdroszczę :) Ja co dzień sprawdzam, czy w skrzynce nie ma jakiegoś awizo. Sprawdzam nawet wtedy, gdy nie czekam na żadne zamówienie :D Liczę chyba, że trafi do mnie jakaś zagubiona i bezpańska paczka ze skrapowymi skarbami. Eh rozmarzyłam się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. cwasia - właśnie od zapotrzebowania na kółeczko 5 cm się zaczęły te zakupy ;) kółeczko 5 cm nie przyszło, ale przyszła reszta :D kwadraciki z racji nieumiejętności prostego cięcia też uważałam za absolut ;)
    Lily - no popatrz, a ja myślałam, że to kot mi je tak obślinił ;)
    lena - oczywiście że przyniosę :) pod pazuchą coby jeszcze domacać zanim pójdą w inne ręce ;). no i tym razem nie będziecie miały powodu się śmiać, ze mam wielkie pakunki ;P
    Margot - koniecznie! czekam na znak kiedy Ci pasuje i zrobimy sobie wielkie dziurawienie wszystkiego co wpadnie w ręce :D

    OdpowiedzUsuń
  8. fussia, jakby mi się jakieś niespodziewane avizo czasami w skrzynce pojawiło
    niestety wszystkie słono opłacone albo wołają o kasę ;)
    jak tak dalej pójdzie to z torbami mnie Połówka wystawi za drzwi [oczywiście wcześniej konfiskując karty ;)]

    OdpowiedzUsuń
  9. To może w przyszły weekend? Fussia pewnie się do nas przyłączy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. znaczy się w ten teraz? bardzo chetnie :D
    a może po prostu przejdźmy na gg? ;) 5335857 - kliknij :)

    OdpowiedzUsuń