wtorek, 9 marca 2010

wiosna wiosna, wiosna ach to ty :D

przyszła mi dziś wyczekiwana od tygodnia paczka z c4u 
:D
same kwiatki były zaskoczeniem wręcz, bo te, których spodziewałam się dużych okazały się mniejsze od wyobrażeń, a te "mniejsze" wręcz odwrotnie ;)
i powiem tak... fortunę kosztowały, ale warto było :D
są przepiękne, wyraziście tłoczone, w mocnych kolorach, i jak tylko będę mieć możliwość, na pewno kupię ich więcej ;)
ale sami zobaczcie:
  już obmacane, posortowane i pochowane :)
 :D

7 komentarzy:

  1. Oooo ale poszalałaś:) piękności same widzę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. zaszalalas ;) Tez bym chciala tyle miec ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne są te kwiatki, chyba też się niedługo zaopatrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nooo, zaszaleć to ja miałam w planach ;) tylko się parę godzin później zaczął Wielki Kryzys i teraz cieszę się, że choć z tym zdążyłam ;)
    w planach miałam jeszcze trochę ;)
    ale są cudniaszcze :D macam i macam i przestać nie mogę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow:-)) ja też zaszalałam z kwiatkami (obniżka na Dzień Kobiet u Endiego) ale nie na taką skalę jak Ty;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mrrrr, Domi...
    Kicia już miała okazję przetestować? ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę niezmiernie i zapraszam po odbiór wyróżnień :)

    OdpowiedzUsuń