poniedziałek, 28 czerwca 2010

Wedding in Red


sezon ślubny w pełni :)
moja mama wybierała się na ślub kuzyna, i potrzebowała karteczkę.
a że dowiedziałam się w ostatniej chwili, to ucieszyłam się bardzo, ze kilka egzemplarzy miałam w zapasie ;) szybko przerobiłam jedną z nich, standardowo dorobiłam torebeczkę i kolejna praca znalazła zadowolonych adresatów :)
podobno młodzi zachwyceni [spróbowaliby powiedzieć inaczej, no nie? ;) ], ale mamie i rodzinie spodobała się napewno ;)
w środku oczywiście cytat, życzenia i kieszonka na pieniądze, karteczka łamana, papiery z kolekcji GoW.
całość:

oraz szczegóły i torebeczka:

a jak Wam minął weekend? kreatywnie? :)

2 komentarze: