środa, 23 czerwca 2010
bo do ślubnego stroju powinna być torebka ;)
cicho, pusto, głucho... tak tu było ostatnie dni a nawet tygodnie.
u mnie dość podobnie, chociaż tylko w kwestii twórczości.
na specjalne życzenie powstała jednak pewna karteczka :) życzenia przewodnie: kokarda i imiona.
karteczka przeszła też przygody jak pani na poczcie i bliskie spotkanie z jej siłą uderzenia. ale na dobre jej to wyszło, bo przy wymianie dwóch warstw tła miałam okazję dodać embossing.
a ponieważ najbardziej ucierpiało pudełko, i doszłam do wniosku że ani czasu ani cierpliwości nie mam już na kolejne, powstała torebeczka ;)
a wogóle to taki ślubny teraz czas. taki romantyczny. w końcu lato przyszło :)
pozdrowienia dla Pani Magdy :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Karteczka wyszła śliczna, stonowana. Świetnie wygląda torebeczka :) Swoją drogą miał powstać jakiś kurs? :D
OdpowiedzUsuńmyślałam nad tym, tylko nie wiedziałam, czy zainteresowanie będzie ;)
OdpowiedzUsuń